Opłacane babcie zamiast żłobków? PSL proponuje płatny urlop rodzinny.
W ostatnim czasie Polskie Stronnictwo Ludowe zaproponowało wprowadzenie rocznego urlopu rodzinnego, który przysługiwałby na opiekę nad członkiem rodziny. Roczny i płatny urlop rodzinny byłby w wysokości 2800 zł brutto miesięcznie. Więcej o pomyśle w najnowszych artykule.
PSL zaproponował wprowadzenie płatnego urlopu rodzinnego, którego wysokość byłaby na poziomie pensji minimalnej. Członek rodziny otrzymywałby świadczenie na poziomie wynagrodzenia minimalnego, czyli 2800 zł brutto. Mógłby się zająć niesamodzielnym członkiem rodziny przez 12 miesięcy lub w krótkim okresie czasu („na raty”). Co istotne – płatny urlop rodzinny dotyczyłby także dziadków, którzy mogliby opiekować się wnukami. Zgodnie z projektem ustawy – roczny urlop rodzinny przysługiwałby danemu członkowi rodziny tylko raz w ciągu życia – nie byłoby możliwe wielokrotne i wieloletnie korzystanie z tego świadczenia. Projekt został ogłoszony w Dzień Matki przez przewodniczącego PSL, Władysława Kosiniaka-Kamysza, który stwierdził, że „Jest wiele osób, które wyprowadziło się daleko od rodziców czy dziadków, ale chciałoby, by babcia przyjechała na rok i zajęła się ich dziećmi”.
Pomysł spotkał się z ostrą krytyką. Seniorzy uważają, że roczny urlop dla babci byłby zakończeniem jej kariery zawodowej – ciężko byłoby wrócić na rynek pracy kobiecie, która ma powyżej 50 lat. Właściciele firm nie będą zainteresowani utrzymywaniem miejsca pracy dla pracowników, którzy na rok rezygnują z pracy, żeby zostać „płatną babcią”. Ponadto pracujące babcie otrzymałyby jeszcze niższą emeryturę jeżeli skorzystałyby z płatnego urlopu rodzinnego. Niektóre seniorki podkreślają, że taki rok niańczenia wnuków za pensję minimalną byłoby dla nich niekorzystną decyzją finansową, ponieważ zarabiają więcej niż pensja minimalna. Ponadto niektóre babcie stwierdziły, że „wolą zajmować się wnuczkami za darmo, a nie za jałmużnę”. Jednak z drugiej strony niektóre babcie, które pracują za pensję minimalną i miałyby gwarancję powrotu do pracy chętnie skorzystałyby z rocznego urlopu rodzinnego.
Jakie jest Państwa zdanie na ten temat? Czy pracujące babcie powinny brać urlop na rok, by zająć się małymi wnukami?