Europejska emerytura. Na czym ona polega?
W środę odbyło się głosowanie w Sejmie w sprawie ustawy dotyczącej tzw. europejskiej emerytury, czyli OIPE. Wcześniej Senat wyraził opinię przeciwko tej ustawie, opowiadając się za jej odrzuceniem. Niemniej jednak, Sejm zdecydował się nie podzielać stanowiska senatorów i zagłosował przeciwko odrzuceniu ustawy. W tej chwili ustawa zostanie przekazana prezydentowi w celu jej podpisania.
Warto przypomnieć, że rząd PiS wspierał tę propozycję, ale senatorowie mieli zastrzeżenia co do pewnych aspektów. W projekcie ustawy dotyczącej europejskiego indywidualnego produktu emerytalnego, znanej jako europejska emerytura lub OIPE, wprowadzono również zmiany dotyczące funkcjonowania spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych (SKOK-i).
Europejska emerytura oferowana przez prywatne instytucje
W kontekście SKOK-ów senatorowie krytykowali wprowadzenie przepisów, które ich zdaniem poszerzałyby kompetencje tych instytucji finansowych bez jednoczesnego włączenia ich pod nadzór systemu. To jedno z głównych powodów, dla których Senat zarekomendował odrzucenie ustawy w całości. Co do samego europejskiej emerytury, jest to nowa forma emerytalna. Nie będzie ona oferowana przez państwo czy ZUS, ale przez prywatne instytucje, takich jak banki i inne instytucje finansowe. Każdy obywatel kraju należącego do UE będzie miał możliwość założenia subkonta OIPE po osiągnięciu 18. roku życia (lub nawet 16 lat, jeśli będzie zatrudniony).
Jakie są korzyści z wprowadzenia emerytury europejskiej?
Jednym z istotnych elementów OIPE jest korzyść podatkowa. Podobnie jak w przypadku Indywidualnych Kont Emerytalnych (IKE), dochody generowane na subkoncie OIPE nie będą podlegać opodatkowaniu. Warto również zaznaczyć, że OIPE będzie miała określony roczny limit wpłat, który odpowiada trzykrotności przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na danym roku. Na przykład w 2023 roku ten limit wynosi 20 805 złotych.