FINANSE OSOBISTE

Jak oszczędzać pieniądze. Idziemy na zakupy – część II

Drodzy Seniorzy, czy już przeczytaliście pierwszy artykuł z serii „Jak oszczędzać? Idziemy na zakupy”? Jeżeli tak i wdrożyliście te rady w życie to zachęcam do lektury kolejnej części artykułu dotyczącego oszczędności na zakupach. W tym artykule opiszę sposoby stosowane przez sklepy, aby kupić więcej niż planowaliśmy.

Sprzedawcy stosują różne sposoby i techniki sprzedaży, aby zachęcić nas do kupna. O tych technikach i sztuczkach można napisać kilka książek. Wielu seniorów nie zdaje sobie sprawy, że zostali przekonani do zakupu zbędnego produktu – dopiero po kilku tygodniach dochodzą do wniosku, że ten elektryczny grill jest niepotrzebny, bo w sumie to nie lubią grillowanego jedzenia.

Ok, przejdźmy do konkretów.

Zapach, muzyka, barwy…

Po wejściu do dużego sklepu często czujemy piękny zapach pieczywa, owoców i warzyw, co poprawia nam apetyt i humor. W tle leci spokojna, wolna muzyka. To wszystko ma wpływ na nasze zachowanie. Zapach pieczywa zachęca nas do zakupu np. bułek skoro tak ładnie pachną. A wolna muzyka wpływa na nasze zachowanie – chodzimy wolniej pomiędzy alejkami i więcej kupujemy.

Wózek czy koszyk?

Mamy do wyboru duży wózek, gdzie możemy załadować więcej produktów lub koszyk, do którego wiele nie zapakujemy. Wszystko zależy od zakupów – jeżeli chcemy zrobić większe zapasy, np suchych produktów czy chemii to koniecznie wózek i robienie zakupów zgodnie z listą. Jeżeli robimy bieżące zakupy to wybierzmy koszyk. Ta sama ilość produktów w mniejszej przestrzeni da nam wrażenie, że zrobiliśmy na prawdę spore zakupy i niechętnie będziemy dokładać kolejne, które będą tylko zachciankami.

Wielopaki i gratisy

Sprzedawcy dobrze znają ten sposób sprzedaży. Czy w wielopaku zawsze wychodzi taniej? Niekoniecznie. Takie promocje wydają się atrakcyjne, jednak kiedy porównamy ile faktycznie kosztuje jeden produkt osobno, a ile w wielopaku to okazuje się, że na zakupie zaoszczędzimy niewiele. A po drugie – patrzmy na datę ważności, niekiedy jest ona krótka więc zakup wielopaku wędlin okaże się nietrafionym pomysłem i drugą paczkę będziemy musieli wyrzucić, bo będzie po terminie ważności…

Cena jednostkowa

Zwróć uwagę na cenę jednostkową produktów. Niejednokrotnie zdarza się, że produkty, które wyglądają na większe przy przeliczeniu ceny wcale nie wychodzą korzystnie. Przedsiębiorcy mają obowiązek podania ceny w przeliczeniu na jednostki, np za kilogram, litr, metr czy na sztuki. Nieświadomie możemy kupić produkt o mniejszej pojemności tylko dlatego, że podana cena ostateczna jest po prostu niższa. Dlatego tak ważne jest zwracanie uwagi na cenę jednostkową produktu, aby nie przepłacić.

Uwaga na końcówki!

Uważajmy na końcówki cen. Klienci uwielbiają ceny kończące się na „.99”. Dlaczego? Efekt psychologiczny. Cena 1,99 zł wygląda lepiej niż 2,00 zł, prawda? Dlaczego? Bo nasza podświadomość wyłapuje, że produkt kosztuje złotówkę i 99 groszy – widzimy tylko początek ceny i uważamy ją za bardziej atrakcyjną w porównaniu np. do pełnych cen.

Czemu wszystko jest tak daleko od siebie?

Tak, w sklepach wielkopowierzchniowych musimy przejechać cały sklep, żeby kupić najważniejsze produkty, które są porozrzucane po wszystkich alejkach. Dlatego pieczywo znajduje się w innej części sklepu niż np. napoje czy ryż. Dlaczego? Bo akurat możliwe, że kupimy więcej niż planowaliśmy, ponieważ zobaczymy więcej produktów. Dlatego lista zakupów jest konieczna!

Owoce i warzywa z ogródka lub działki

Masz działkę lub ogródek? To czemu nie wykorzystać jej i nie zasiać owoców i warzyw? Takie własne zbiory to dobry pomysł, aby zaoszczędzić kilkanaście złotych miesięcznie. A przy okazji będziemy mieć kontakt z naturą na świeżym powietrzu.

Pułapki przy kasach

Kasa to niebezpieczne miejsce. Gumy, ciastka, słodycze, przekąski… Pamiętajmy, że jesteśmy jeszcze w sklepie! Czekając do kasy często już jesteśmy znudzeni i zniecierpliwieni dlatego nasza czujność jest niska i możemy przez przypadek kupić jakiegoś batonika. Oczywiście robimy to nieświadomie i emocjonalnie, dlatego przy kasie uważajmy na „pułapki” i nie rozglądajmy się na boki 😉

Jakie jeszcze techniki są stosowane przez wielkie sklepy? Zachęcamy do dyskusji i komentowania!

5 1 vote
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Bożena

Popełniam wiele błędów podczas zakupów,ale staram się żywności nie wyrzucać (co mogę,to daję „dochodzącym” kotom lub psom,albo dorzucam do kompostu u brata).Zakupy dla jednej osoby to prawdziwe wyzwanie,bo opakowania często są dość duże. Lubię chodzić do sklepów, więc zakupy robię co dwa,trzy dni, dlatego mój” sposób” to kupowanie produktów o krótkim terminie. Jeśli potrzebuję np.smietane do zupy,to najpierw zaglądam,czy nie ma obniżonej ceny ze względu na krótki termin. Kupuję,zużywam natychmiast, bo zupę gotuję na kilka dni( zamrażam mniejsze porcje). Podobnie robię z wędliną,serami itp.Produkty są pełnowartościowe, a dużo tańsze.Jezeli opakowanie jest zbyt duże do szybkiego zużycia, to dzielę się z siostrą, która też sama mieszka.)Zawsze też zabieram paragony i spokojnie sprawdzam w domu. Własną torbę na zakupy mam”od zawsze”.

1
0
Chętnie poznam Twoje zdanie na ten temat, zostaw komentarzx
Skip to content